Samochody klasy minivan w Europie już od dawna cieszą się sporą popularnością. Segment ten stopniowo zyskuje na znaczeniu również w Polsce. Wynika to w dużej mierze z tego, że Polaków nie stać na dwa samochody, wobec czego rodziny często kupują jedno duże auto, które ma służyć zarówno do dojazdów do pracy, jak i wakacyjnych wyjazdów.
Zajmująca się badaniem badanami rynków amerykańska firma analityczna J.D. Power podała wyniki badania satysfakcji klienta z zakupu samochodu klasy MPV na rynku niemieckim.
O wynikach badania w zakresie marek pisaliśmy już w tekście Najlepsze marki wg Niemców. Warto jednak przyjrzeć się, które modele samochodów zyskały wśrod niemieckich kierowców najwyższe oceny. Pisaliśmy już o samochodach miejskich i nieco większych - należących do segmentu B. Omówiliśmy również sytuację w segmencie samochodów kompaktowych oraz klasie średniej.
A jakiego minivana kupić, by nie żałować?Zwycięzcą w badaniu okazał się
Ford S-MAX, który zdobył 846 (na 1000 możliwych) punktów. Jest to pokaźnych rozmiarów van, zbudowany w oparciu o płytę podłogową i podzespoły Forda Mondeo IV generacji. Samochód zapewnia komfortowe warunki podróżowania dla pięciu lub siedmiu osób, z reguły jest też bardzo dobrze wyposażony.
S-MAX nie bez przyczyny, w 2007 roku, zdobył prestiżową nagrodę Car of the Year. Dzięki bliskiemu pokrewieństwu z Mondeo, mimo stosunkowo dużego nadwozia, auto świetnie spisuje się na zakrętach (co na pewno spodoba się kierowcom o sportowym zacięciu), w razie usterki zawieszenia nie powinno być problemu ze znalezieniem tanich zamienników. Podobnie, jak w innych nowych Fordach, w zimie możemy mieć problemy z otwarciem maski (zacinające się zamki), pewne psikusy potrafi też płatać elektronika. Silniki z reguły nie sprawiają kłopotów, chociaż czasami zdarzają się im wycieki oleju czy awarie turbosprężarek.

Seat Altea
Na drugim miejscu sklasyfikowano
Seata Alteę (841 punktów). Altea to kompaktowy van zbudowany na płycie podłogowej grupy Volkswagena wykorzystanej m. in. w Golfie V i VI, Octavii II i Leonie II. Samochód debiutował w 2004 roku, a w 2009 roku poddano go niewielkiemu liftingowi. Jak widać, auto znajduje się już u kresu cyklu produkcyjnego, co nie przeszkadza mu skutecznie rywalizować ze znacznie młodszymi konstrukcjami.
Altea posiada również wersję przedłużoną (przy niezmienionym rozstawie osi, o ponad 18 cm) o nazwie XL oraz minimalnie uterenowioną (z podwyższonym zawieszeniem i dostępnym napędem obu osi) o nazwie Freetrack.
Do typowych usterek Seata Altei trzeba zaliczyć awarie układu wspomagania kierownicy (również sama przekładnia kierowniczy nie należy do najbardziej wytrzymałych), sprężarki klimatyzacji, a także tempomatu. Zdarzają się również zacięcia stacyjki, co uniemożliwia uruchomienia auta. Na polskich drogach dość częstego serwisu wymaga zawieszenie oraz łożyska kół. W starszych egzemplarzach uważać trzeba na sprzęgło - ten element eksploatacyjny w samochodach z silnikami Diesla miał wadą fabryczną i był wymieniany na gwarancji.

Mercedes klasy B
Walka o trzecie miejsce była bardzo zacięta. Ostatecznie na najniższym stopniu podium znalazły się aż dwa samochody -
Mercedes klasy B i
Toyota Verso (po 838 punktów).
Mercedes klasy B zadebiutował na niemieckim rynku w 2005 roku, w ofercie polskiego importera znalazł się nieco później. Auto oferuje dużo przestrzeni dla pięcioosobowej rodziny, zapewnia też całkiem niezły komfort podróżowania, chociaż zawieszenie zestrojono raczej sztywno. Samochód nie sprawia swoim użytkownikom większych problemów, chociaż elektronika lubi czasem płatać figle. Najczęściej naprawa polega na wykasowaniu z komputera błędów. Pierwsze egzemplarze miały też dość poważne problemy z rdzą. Pojawiała się ona głównie na wewnętrznej stronie drzwi i pokrywy bagażnika (w miejscach zabezpieczonym pastą). W 2008 roku auto przeszło niewielki lifting.
Toyota Verso obecnej generacji debiutowała w 2009 roku. Samochód, podobnie jak poprzednia generacja, produkowany jest w Turcji. Mimo młodego wieku, opinie o samochodzie są mieszane. Uwagi użytkowników dotyczą głównie problemu z instalacją elektryczną i przepalających się żarówek. Być może na świetny wynik wpływ miały więc wysoki poziom obsługi serwisowej na rynku niemieckim?

Toyota Verso
Badanie J.D Power uwzględnia bardzo wiele czynników, które podzielić można na cztery główne grupy. Najważniejsza z nich, która stanowi 32 procent oceny końcowej to ogólnie pojęte zadowolenie z auta. Obejmuje ono m.in. osiągi, wygląd (nadwozia, jak i wnętrza), funkcjonalność, styl, pojemność bagażnika, właściwości jezdne, bezpieczeństwo, a nawet widoczność.
Drugie pod względem wagi kryterium to jakość/niezawodność, które stanowi 26 procent oceny końcowej. Kryterium to obejmuje wszelkie możliwe usterki, które pojawiły się w samochodzie.
22 procent to waga kryterium kosztowego. Uwzględnia ono zużycie paliwa, koszt ubezpieczenia, a także ceny przeglądów gwarancyjnych i napraw.
Ostatnie 20 procent oceny całościowej to zadowolenie właściciela samochodu z poziomu obsługi serwisowej. Obejmuje nie tylko jakość napraw, ale również zachowanie doradcy serwisowego czy też wygląd i wyposażenie stacji obsługi.