Volkswagen T-Cross

Volkswagen kontynuuje swoją ofensywę w segmencie suvów. Niemiecka firma zaprezentowała właśnie mniejszego brata modelu T-Roc - Volkswagena T-Cross.

Nowy model skonstruowano w oparciu o modułową platformę MQB, która umożliwiła przesunięcie przedniej osi pojazdu daleko w przód. W konsekwencji uzyskuje się krótkie zwisy, które wpływają na większą ilość przestrzeni w kabinie i lepsze prowadzenia. Długość karoserii to 4,11 m. Rozstaw osi liczy aż 2,56 m. Parametr ma kluczową rolę w stworzeniu przestronnej kabiny, w której może wygodnie podróżować pięciu pasażerów. Dostosowanie wnętrza do chwilowych potrzeb umożliwia przesuwana tylna kanapa, której położenie można regulować w zakresie 14 cm (kosztem bagażnika). Sam bagażnik ma pojemność od 385 do 455 litrów. Dzięki oparciu tylnej kanapy, które można składać częściowo lub w całości, w ciągu kilku chwil powstaje przedział bagażowy o równej podłodze i pojemności 1.281 litrów.

T-Cross będzie oferowany z czterema turbodoładowanymi silnikami do wyboru: trzema benzynowymi i jednym dieslem. Dwie trzycylindrowe benzynowe jednostki 1.0 z filtrem cząstek stałych mają moc 95 KM i 115 KM. Najmocniejszy jest czterocylindrowy silnik 1.5 TSI osiągający 150 KM. Ofertę uzupełnia czterocylindrowy diesel 1.6 TDI o mocy 95 KM. Wszystkie silniki spełniają najnowszą normę Euro 6d-Temp.

Nowy T-Cross jest seryjnie wyposażany w wiele systemów asystujących, które dotychczas były znane z aut wyższych klas. W standardzie klienci T-Crossa otrzymają np: system Front Assist monitorujący przestrzeń przed autem (wyposażony w funkcje rozpoznawania pieszych na jezdni oraz hamowania awaryjnego), system Lane Assist (utrzymujący samochód na wybranym pasie ruchu), system ułatwiający ruszanie na wzniesieniu, aktywny system ochrony pasażerów, a także Blind Spot Detection ułatwiający zmianę pasa ruchu i powiązany z nim system wspomagający parkowanie. W ramach wyposażenia dodatkowego oferowane będą np: czujnik monitorujący zmęczenie kierowcy, aktywny tempomat ACC oraz system automatycznego parkowania Park Assist.

Nie zapomniano też o wyposażeniu z zakresu multimediów. W zależności od wersji smartfony można ładować bezprzewodowo, a wygodne korzystanie z urządzeń cyfrowych umożliwiają nawet cztery wejścia USB.

Podobnie jak spokrewniony z nowym SUV-em VW Polo, również T-Cross będzie produkowany w hiszpańskiej fabryce Volkswagena w Nawarze. Do 2019 roku Volkswagen zainwestuje w niej miliard euro. Inwestycja pozwolić ma sprostać szybko rosnącemu popytowi na małe SUV-y. Z niezależnych prognoz rynkowych analityków wynika, że w latach 2017-2027 popyt na małe auta z tzw. segmentu CUV (Crossover Utility Vehicle), do których należy T-Cross, podwoi się. T-Cross ma być tzw. modelem globalnym. W Ameryce Południowej i w Chinach nowy Volkswagen T-Cross będzie produkowany w zmodyfikowanych wersjach dostosowanych do potrzeb lokalnych nabywców.