BMW iX3 pierwszej generacji stylistycznie niewiele odbiega od X3. Samochód wyróżnia się głównie niebieskimi detalami, natomiast kształty nadwozia pozostały bez zmian.
W samochodzie zastosowano napęd BMW eDrive piątej generacji, w którym uzyskano znaczący postęp w zakresie gęstości mocy, zasięgu, masy, wielkości jednostki i elastyczności. Przykładowo, gęstość mocy napędu elektrycznego została zwiększona o 30 procent w porównaniu z poprzednimi samochodami elektrycznymi BMW, a grawimetryczna gęstość energii ogniw akumulatora wysokonapięciowego - o 20 procent.
Silnik elektryczny, elektronika siłowa i skrzynia biegów po raz pierwszy umieszczone w jednej centralnej obudowie. Akumulator o pojemności brutto 80 kWh (74 kWh netto) zabudowano w podłodze samochodu, dzięki czemu nie zachowano pojemność bagażnika, nie ucierpiało również wnętrze, za to obniżeniu uległ środek ciężkości samochodu.
Silnik elektryczny generuje maksymalną moc 210 kW (286 KM) i maksymalny moment obrotowy 400 Nm. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa 6,8 s, (dla porównania: BMW X3 30i: 6,4 s), zaś prędkość maksymalna została ograniczona do 180 km/h. Zasięg BMW iX3 to 460 km (mierzone wg cyklu testowego WLTP). Auto posiada napęd wyłącznie na tylne koła. BMW iX3 posiada system rekuperacji z dużą siłą hamowania i dużym odzyskiem energii w pozycji jazdy B i adaptacyjną rekuperację z funkcją swobodnego toczenia w pozycji jazdy D. Poziom rekuperacji ustawia się w trzech stopniach.
BMW iX3 można ładować ze zwykłego gniazdka, ale wówczas trzeba się liczyć z dłuższym czasem. Natomiast przy wykorzystaniu opcjonalnej stacji ładowania Wallbox ładowanie trwa 7,5 godziny. Auto można podłączyć również do wysokonapięciowej ładowarki prądu stałego (150 kW), wówczas ładowanie od 0 do 80 proc. trwa tylko 34 minuty, a 10 minut podpięcia do prądu zwiększa zasięg o 100 km.
BMX iX3 nowej generacji ma być dla niemieckiego producenta początkiem nowej ery. BMW wprost mówi, że jest to
Neue Klasse, nawiązując tym samym do pokazanego w latach 60. ubiegłego wieku samochodu, który był prekursorem późniejszej serii 3.
Nowe BMW iX3 ma 478 cm długości, 189,5 cm szerokości i 163,5 cm wysokości. Z przodu centralne miejsce zajmują charakterystyczne elementy stylistyczne marki, czyli atrapa chłodnicy w kształcie nerek. Pionowy układ atrapy chłodnicy nawiązuje do Neue Klasse z lat 60. Całkowicie nowa charakterystyczna sygnatura świetlna przejmuje rolę, którą wcześniej pełnił chrom.
Z boku samochód cechują duże powierzchnie przełamane niewielką liczbą linii. Powierzchnie szyb i klamek są zlicowane z blachą. Tylne lampy sięgające daleko do środka tyłu stanowią poziomą interpretację charakterystycznego dla BMW kształtu litery L.
Wnętrze jest futurystyczne i minimalistyczne. Ekran centralny ma kształt rombu, dzięki czemu jego obsługa z fotela kierowcy ma być wygodniejsza. Pod przednią szybą na niemal całej szerokości samochodu rozciąga się ekran Panoramic iDrive, który jest w pełni konfigurowalny i zastępuje ekran cyfrowych zegarów za kierownicą. W nowym BMW iX3 po prostu go nie ma - dzięki czemu można było zastosować charakterystyczną czteroramienną kierownicę, na której znajduje się szereg elementów dotykowych. Przezierny wyświetlacz HUD jest opcją.
Całkowicie nową stylistykę ma również konsola środkowa znajdująca się między fotelem kierowcy a przednim fotelem pasażera zawierająca schowki i elementy obsługi. Tylna kanapa tworzy pojedynczą powierzchnię przypominającą sofę. Pojemność bagażnika wynosi
520 litrów, a po złożeniu oparcia kanapy pojemność przestrzeni bagażowej rośnie do 1750 litrów. Z przodu, pod maską znajduje się ponadto schowek o pojemności 58 l.
Samochód zbudowano na nowej platformie wykorzystującej architekturę 800V, a to oznacza możliwość ładowania prądem o wysokiej mocy. Maksymalnie jest to 400 kW, dzięki czemu 10-minutowe ładowanie powinno pozwolić zwiększyć zasięg o nawet 370 km. Z kolei ładowanie od 10 do 80 proc. (w tym zakresie jest najszybsze) ma trwać 21 minut. Warunek jest jeden - trzeba znaleźć odpowiednią ładowarkę, a o to może być w Polsce bardzo trudno. Tymczasem na ładowarce o mocy 150 kW trzeba się będzie liczyć z niemal godzinnym postojem (ładując od 10 do 80 proc.).