Subaru Forester debiutował w 1997 roku, stając się jednym z pierwszych SUV-ów na rynku. Zgodnie z zasadami przyjętymi przez japońską firmę, samochód posiadał stały napęd na wszystkie koła oraz napędzany był benzynowymi silnikami typu boxer (również turbo).
Dodatkowym atutem było zwiększony prześwit, który umożliwiał pokonywanie lekkich przeszkód terenowych.
Po stylizacji samochodu widać już jego wiek. Nieco przestarzałe są zarówno linie nadwozia, jak i stylizacja wnętrza. Wnętrze kryje również nieco wpadek ergonomicznych, np. brakuje kontrolki włączonych świateł, a kierownica posiada regulację tylko w jednej płaszczyźnie.
Użyte we wnętrzu materiały nie imponują również jakością, jednak dobrze znoszą upływ czasu. Natomiast nadwozie zostało świetnie zabezpieczone przed korozją, ślady rdzy oznaczają z reguły naprawy powypadkowe.
Forester I generacji napędzany był wyłącznie benzynowymi silnikami typu boxer o pojemności 2.0. W zależności od zastosowania doładowania lub nie (auto z turbo można poznać po dużym wlocie powietrza na masce) moc wahała się od 120 do niemal 180 KM.
Silniki wolnossące cechują się sporym zużyciem paliwa, ale są dość trwałe. W bardziej wyeksplotowanych jednostkach może pojawić się konieczność wymiany uszczelek pod głowicami (w silnikach bokser są dwie).
Znacznie większej uwagi i więcej pieniędzy wymagają natomiast jednostki turbo. Ile spalą benzyny to zależy właściwie tylko od kierowcy (oczywiście jeśli chodzi o górną granicę) i jego sposobu jazdy. Silniki te lubią spalać olej (trzeba regularnie kontrolować jego poziom!) ponadto zużywają się pierścienie tłokowe, co oznacza dość poważny i kosztowny remont (sygnałem tej awarii zwiększone dymienie).
Zawieszenie Forestera jest względnie trwałe. Natomiast droga będzie naprawa usterki układu poziomowania tylnej osi, sterowane amortyzatory dostępne są wyłącznie "w oryginale".
Produkcję Forestera I generacji zakończono w 2002 roku. Dwa lata wcześniej model został poddany delikatnemu liftingowi.
Kupując Forestera I generacji trzeba oczywiście zdawać sobie sprawę z wieku tego auta i wziąć pod uwagę, że chociaż samochód generalnie cieszy się dobrą opinią, to jednak stopień wyeksploatowania może być znaczny. A to oznacza, że pakiet startowy obejmujący elementy, które należy poddać serwisowi zanim rozpocznie się jazdę, nie będzie się ograniczał do wymiany rozrządu i płynów.
Trzeba również zdawać sobie sprawę, że nie wszystkie części dostępne są w formie zamienników, a ponadto czasem po prostu lepiej będzie skorzystać z części oryginalnych, którą gwarantują wyższą jakość i trwałość.
A na koniec trzeba pamiętać, że choć nie brakuje warsztatów wyspecjalizowanych w Subaru, to przeciętni mechanicy raczej niechętnie będą podejmować się napraw nietypowego silnika o przeciwsobnym układzie cylindrów.
Subaru Forester II debiutowało w 2002 roku. Samochód w dużej mierze opierał się na poprzedniku, który cieszył się opinią samochodu trwałego i bezawaryjnego.
Auto dzieliło z poprzednikiem płytę podłogową, napęd, a jednostki napędowe były wersjami rozwojowymi dotychczas stosowanych. Obie generacje miały również zbliżoną stylizację, największe zmiany objęły pas przedni i tylny oraz wnętrze.
Druga generacja Forestera prezentuje się znacznie lepiej, chociaż stylistycznie zbliżona do poprzednika, nie wygląda już tak bardzo retro. Szczególnie samochody poliftingowe (lifting przeprowadzono w 2005 roku) przywodzą na myśl klasyczną elegancję.
Wnętrze Forestera II generalnie wciąż jest klasyczne i proste, ale użyto już nieco lepszych materiałów oraz poprawiono poziom wyposażenia. W efekcie wnętrze opiera się upływowi czasu i nie znać po nim rosnącego przebiegu.
Nadwozie Forestera posiada bardzo dobre zabezpieczenie antykorozyjne. Na bezwypadkowych egzemplarzach nie powinno być ani grama rdzy.
Źródłem napędu Forestera II są wyłącznie benzynowe silniki typu bokser o pojemnościach 2.0 i 2.5. Obie wersje wywodzą się z silnika 2.0 stosowanego w pierwszej generacji Forestera, obie dostępne są również w wersji z doładowaniem, przy czym wolnossąca jednostka 2,5 sprzedawana była wyłącznie na rynku amerykańskim.
Wszystkie silniki zużywają dużo paliwa, przy czym im większa pojemność - tym więcej. Silniki turbo to osobna sprawa. W tym przypadku właściwie trudno podać górną granicę, zależy ona wyłącznie od temperamentu kierowcy.
Samochody z silnikami doładowanymi wymagają specjalnej uwagi. Silniki te dość chętnie spalają olej, dlatego należy regularnie kontrolować jego stan. Nadmierne dymienie pod obciążeniem świadczy o zużyciu pierścieni zaworowych, dodatkowo mogą się przytrafić awarie uszczelek pod głowicami (głowice, jak w każdym silniku typu bokser są dwie).
Zawieszenie Forestera należy generalnie do trwałych. Kosztowne bywają jedynie usterki samopoziomującego tylnego zawieszenia - amortyzatory dostępne są wyłącznie oryginalne.
Ceny oryginalnych części zamiennych są wysokie, ponadto nie zawsze dostępne są tańsze zamienniki. Dlatego trzeba się liczyć z dość wysokimi kosztami użytkowania Forestera II.
Mimo tych kosztów, nie brakuje chętnych na kupno Subaru Forester II generacji, dzięki czemu spadki cen używanych egzemplarzy są stosunkowo niewielkie. Wysoki popyt spowodowany jest głównie tym, że regularnie serwisowane egzemplarze potrafią sprawić dużo przyjemności i zrobić duże przebiegi bez poważniejszych awarii.
Subaru Forester III generacji to stosunkowo młode samochody, ale nie pozbawione wad. Wada fabryczna to układ wydechowy, który bardzo szybko jest atakowany przez rdzę. Ponadto w samochodach z silnikami Diesla przedwczesnemu zużyciu (nawet po około 20 tys, km) ulegało sprzęgło. W połowie 2010 roku Subaru rozwiązało problem poprzez zastosowanie nowego oprogramowania, które ogranicza nieco przyrost momentu obrotowego.
IV generacja Subaru Forester debiutowała w Europie w marcu 2013 roku na salonie w Genewie. Wcześniej pojazd pokazano m.in. w Japonii i USA.
Nowy Forester znacznie się zmienił. Dzięki przesunięciu dolnych końców słupów A o 20 cm do przodu uzyskano znacznie mocniejsze pochylenie szyby, przez co auto wygląda bardziej "współcześnie" i jest bardziej opływowe.
Całkowicie przeprojektowano również wnętrze. Pojawiła się nowa deska rozdzielcza i konsola środkowa, zmieniono punkty mocowania foteli poprawiając widoczność. Pojemność bagażnika wzrosła, a klapa opcjonalnie może być otwierana elektrycznie. Projektanci zadbali nawet o to, by zminimalizować ryzyko ubrudzenia ubrania podczas zajmowania miejsca we wnętrzu samochodu.
Tradycyjnie dla Subaru Forester IV napędzany jest silnikami typu bokser (o przeciwsobnym układzie cylindrów), zarówno benzynowymi jak i wysokoprężnymi oraz posiada napęd 4x4 Symmetrical AWD.
Piąta generacja Forestera zadebiutowała w kwietniu na salonie w Nowym Jorku. Samochód coraz mniej przypomina już podwyższone kombi. Auto zdecydowanie upodobniło się do klasycznych suvów. Bazą do budowy nowej generacji Forestera była modułowa platforma Subaru Global Platform. Ukłonem w stronę osób, które nie boją się zjechać z utwardzonych dróg jest duży jak na tę klasę, wynoszący aż 22 cm, prześwit. Subaru podkreśla też, że materiały zastosowane do wykończenia kabiny pasażerskiej są niezwykle trwałe i bardzo łatwe w czyszczeniu.
Na liście standardowego wyposażenia znajdziemy m.in. system wyboru trybu jazdy X-Mode, adaptacyjny tempomat oraz szereg systemów bezpieczeństwa, jak np. system automatycznego hamowania przed przeszkodą czy funkcje utrzymywania pasa ruchu. Standard obejmuje ponadto bezstopniową przekładnię CVT (Subaru Lineartronic) oraz – zgodnie z tradycją modelu - stały, symetryczny napęd wszystkich kół.
W Polsce zamówić można było tylko odmianę 2,0i-L, czyli wersję hybrydową (e-Boxer) wyposażoną w czterocylindrowego boksera o mocy 150 KM. Motor wspomagany jest 17-konną jednostką elektryczną. Auto, na krótkich dystansach, poruszać się może wyłącznie w trybie elektrycznym.
Podobnie jak poprzednik, nowa generacja została oparta na platformie Subaru Global Platform (SGP), która została jednak nieco zmodyfikowana, dzięki czemu sztywność skrętna podwozia wzrosła o 10 proc.
W porównaniu do poprzednika samochód urósł. Szósta generacja Subaru Forester ma 467 cm długości (o 3 cm więcej niż Forester V) i 183 cm szerokości (+1,5 cm). Bez zmian pozostała wysokość (173 cm), a także rozstaw osi (267 cm) i prześwit (22 cm). Pojemność bagażnika nowego Subaru Forester wynosi 508 litrów, co jest symbolicznie mniejszą wartością niż w Foresterze V (o 1 l). Po rozłożeniu fotelu pojemność przestrzeni bagażowej rośnie do 1720 litrów, co jest już zauważalnie mniejszą wartością (Forester V: 1779 l). Po raz pierwszy Forester może posiadać elektryczną klapę bagażnika otwieraną ruchem stopy pod zderzakiem.
Stylistycznie nowy Forester stanowi rozwinięcie dobrze znanych kształtów tego modelu. Większa jest osłona chłodnicy, inaczej zaprojektowany tył, trochę zmieniła się linia boczna, ale w ogólnym zarysie już na pierwszy rzut oka łatwo stwierdzić, że mamy do czynienia z Foresterem.
Nowe jest wnętrze. Ekran systemu infotainment jest teraz pionowy, wciąż zabudowany i nie ma już 8, ale 11,6 cala. Niestety, zlikwidowano osobny fizyczny panel sterowania klimatyzacją, ale zachowano kilka fizycznych przycisków od ustawiania temperatury czy regulacji głośności audio.
Sam system ma większe możliwości, m.in. obsługuje bezprzewodowo interfejsy Apple CarPlay i Android Auto. Dostępne są gniazdka USB-A i USB-C oraz ładowarka indukcyjna o mocy 10 W.
Co ciekawe, w Foresterze wciąż nie znajdziemy ekranu cyfrowych zegarów. Zegary są fizyczne, a pomiędzy nimi znajduje się jedynie niewielki wyświetlacz.
Krok wstecz wykonano w zakresie napędu. Co prawda nowy Subaru Forester wciąż jest napędzany przez hybrydowy układ o nazwie e-boxer, ale o mniejszej mocy. Dwulitrowy silnik benzynowy generuje teraz 136 zamiast 150 KM (i 182 Nm) i jest wspomagany przez silnik elektryczny generujący 17 KM i 66 Nm. Silniki współpracują z bezstopniową skrzynią biegów CVT i napędzają wszystkie koła.
Nowy Forester jest lepiej wyposażony w zakresie bezpieczeństwa. Standardowy system EyeSight Driver Assist otrzymał nową kamerę i radar i posiada 15 funkcji, z których pięć jest nowych, a siedem - ulepszonych. Wśród nowości jest system automatyczne zahamowania auta bo utracie przytomności przez kierowcę czy system kamer 360 stopni.