chceauto.pl
x

Peugeot 2008 2017

Oceny użytkowników3.5000/5. Głosy: 12
Ocena: 3.5/5
Głosy: 12.

Dostępne silniki

benzyna

1.2 PureTech

diesel

1.6 HDI 1.6 BlueHDI

I (2013-2020)

Pierwsza generacja Peugeota 2008 to jedna z ciekawszych propozycji w swoim segmencie. Produkowany w latach 2013-2019 model zbiera wśród użytkowników wiele pochlebnych opinii. Co ważne, dotyczą one nie tylko prowadzenia ale też niskiej usterkowości.

Samochód zastąpił w ofercie francuskiego producenta model 207 SW. Nowszy Peugeot 208 nie występował już w takiej wersji nadwoziowej.
Miejski crossover mierzy 416 cm długości, 174 cm szerokości i 155 cm wysokości. Rozstaw osi to 254 cm. Mamy więc do czynienia z odpowiednikiem kompaktów z lat dziewięćdziesiątych. Rodzinnej eksploatacji sprzyja też mieszczący 350 l bagażnik (1194 l po złożeniu oparć tylnej kanapy). W tym segmencie to całkiem dobry wynik.

Wnętrze – jak to w Peugeocie – wymaga pewnego przyzwyczajenia. To głównie zasługa ”kaskadowej” architektury i-Cockpit i – wynikającej z niej – mikroskopijnych rozmiarów kierownicy. Mimo wszystko kabina jest przyjemnie wykonana (materiały dobrej jakości) i całkiem przestronna.

Warto wiedzieć, że 2008 nigdy nie był oferowany z silnikiem 1.6 THP (usterkowy rozrząd). Jednostki 1,6 VTi nie dysponują turbodoładowaniem i cieszą się nieco lepszą opinią (tu również sporadycznie zdarzają się problemy z łańcuchem – pomaga częstsza wymiana oleju – np. co 10 tys. km). Po kuracji odmładzającej (marzec 2016 roku) ofertę uzupełniły trzycylindrowe 1.2 l PureTech z paskiem rozrządu w kąpieli olejowej (również w tym przypadku zalecamy wymianę oleju częstszą niż wynika to z wymagań serwisowych) oraz nowa rodzina wysokoprężnych 1,5 l BlueHDi.

Dobra opcja to wysokoprężne 1,4 HDi. W początkowym okresie dochodziło w nich wprawdzie do uszkodzeń katalizatorów (opadające wkłady zatykały wydech i mogły uszkodzić filtr cząstek stałych), ale poza tym obyło się bez większych wpadek. Francuskie diesle mają niezłą dynamikę, mało palą i uchodzą za całkiem trwałe. W trasie doskwierać może jednak brak szóstego biegu. Tego typu przekładnia występowała wyłącznie z większym dieslem o pojemności 1,6 l (polecamy z czystym sumieniem).

Wypada też wiedzieć, że model nigdy nie był oferowany z napędem na obie osie. Wszystkie wersje mają napęd na przednie koła. Prześwit – 16,5 cm – pozwala jednak dość swobodnie „atakować” progi zwalniające czy krawężniki.

Wśród typowych mankamentów wymienić można w zasadzie tylko – trudne w diagnozowaniu – stuki zawieszenia. Ten typ tak ma.

NAJCZĘŚCIEJ POSZUKIWANE

Jesteśmy też na Facebook Nasz kanał na YouTube RSS