Mitsubishi znika z Europy!

Sprzedaż dotychczasowych modeli będzie powoli wygaszana, na nowe nie mamy już co liczyć!

Jak czytamy w lakonicznym komunikacie prasowym – decyzja o ”zamrożeniu” wprowadzania nowych modeli na rynki europejskie podjęta została na wczorajszym (27 lipca) posiedzeniu zarządu. Japończycy zapewniają, że sprzedaż obecnie oferowanych modeli będzie kontynuowana (najpewniej do wyprzedania placowych zapasów – przyp. red.). Klienci, którzy zdecydowali lub zdecydują się na zakup nowego Mitsubishi nie muszą się też martwić o ich serwisowanie – działania ”posprzedażowe i serwisowe” mają być kontynuowane. Firma informuje, że zamierza skupić się teraz głównie na rynkach Azji i Ameryki. Najbliższy rok obrachunkowy (trwa do marca 2021) zamknąć ma sie dla firmy rekordową stratą na poziomie 1,33 mld dolarów.

Dla polskich klientów oznacza to ograniczoną dostępność cieszących się u nas dużym powodzeniem modeli: ASX, Space Star i użytkowego L200.

Mitsubishi to już trzeci japoński producent, który zdecydował się na ograniczenie swojej działalności w Europie. Jako pierwsze taką decyzję podjęło Infiniti. Kilka miesięcy temu o ograniczeniu działalności na Starym Kontynencie informował też Nissan.

Decyzja o wycofaniu się ze Starego Kontynentu może być edektem polityki zaostrzania norm emisji spalin prowadzonej przez władze UE. Przypominamy, że od stycznia na terenie Wspólnoty wchodzi w życie tzw. "pełna" norma emisji spalin Euro6d. Zastępuje ona dotychczasową, tymczasową, normę Euro6d-Temp. Właśnie za sprawą nowych przepisów z cenników znikają właśnie wszelkie pojazdy ze spalinowymi silnikami, które nie są wspomagane przez technologię hybrydową.