chceauto.pl
x

Volkswagen Tiguan 2016

Oceny użytkowników3.5349/5. Głosy: 43
Ocena: 3.53/5
Głosy: 43.

Dostępne silniki

benzyna

1.4 TSI 2.0 TSI

diesel

2.0 TDI 2.0 TDI BiTurbo

I (2007-2016)

W Tiguanie od początku montowano silniki 2.0 TDI z wtryskiem common-rail oraz benzynowe jednostki TSI i TFSI. Niezależnie od oznaczenia silniki iskrowe posiadają bezpośredni wtrysk paliwa i doładowanie, co oznacza, że montaż instalacji gazowej jest bardzo problematyczny, o ile w ogóle ma sens.

W przypadku diesli ciężko jest określić, które wersje wyposażono w filtr cząstek stałych DPF. Na pewno powinny go posiadać auta z silnikiem o mocy 170 KM. Nie ma natomiast reguły jeśli chodzi o jednostki o mocach 110 i 140 KM, wątpliwości można rozwiać w zasadzie dopiero po numerze VIN.

Jakie problemy generuje filtr DPF? Co pewien czas wymaga dopalenia zgromadzonej sadzy, co jest możliwe tylko podczas dłuższej jazdy ze stałą prędkością. Podczas miejskiej eksploatacji procedura nie może być wykonana, co prowadzi do zatkania filtra. Jeśli kierowca szybko zareaguje, możliwe jest wypalenie sadzy w warsztacie, jeśli nie - filtr ulegnie nieodwracalnemu uszkodzeniu. Wymiana to koszt kilku tysięcy zł.

Ważna uwaga - silnikach 2.0 TDI o mocy 170 KM stosowane są wtryskiwacze piezoelektryczne, które nie nadają się do regeneracji. Standardowo, we wszystkich jednostkach Diesla, niezależnie od mocy, trzeba liczyć się również liczyć ze zużyciem dwumasowego koła zamachowego (koszt wymiany to kilka tys. zł).

Jeśli chodzi o jednostki benzynowe, to ostrożnie należy podchodzić do aut ze 160-konnym silnikiem 1.4 TSI Twincharger (z turbosprężarką i kompresorem). Użytkownicy zgłaszali piski dochodzące z pompy wodnej (Volkswagen informował, że taki urok tego modelu) oraz okazjonalne problemy z wchodzeniem na obroty. Ta usterka kończyła się zapaleniem kontrolki EPC i unieruchomieniem samochodu.

Początkowo serwisy wymieniały wtryskiwacze, ostatecznie zdecydowano się na zmianę oprogramowania - niemiecka centrala Volkswagena w listopadzie 2010 roku ogłosiła oficjalną akcję serwisową obejmującą wszystkie modele modele sprzedawane z silnikami 1.4 TSI i wyprodukowane między sierpniem 2008 a majem 2010 (w sumie ponad 71 tys. aut).

Ponadto zdarzają się problemy ze sprzęgłem kompresora (piszczy, kompresor nie ładuje), jednak najważniejszą wadą silnika 1.4 TSI jest wada fabryczna... tłoków. Otóż tłoki potrafią pękać i zdarzało się to czasem jeszcze na gwarancji! Producent wówczas usuwał usterkę na swój koszt, ale jeśli do awarii dojdzie po gwarancji, kierowca jest pozostawiony z problemem (wartym - znów - kilka tysięcy zł) samemu. Jednym słowem silnik 1.4 TSI Twincharger to dobry wybór dla... hazardzisty.

Inne jednostki benzynowe TSI dostarczają mniej problemów, liczyć się jednak trzeba z tym, że łańcuch rozrządu nie jest bezobsługowy (naciągniecie sygnalizowane jest grzechotaniem i zdarzyć się może zaskakująco szybko).

Volkswagen Tiguan dostępny był w wersjach "drogowych" Trend&Fun i Sport&Style oraz uterenowionej Track&Field. Ta ostatnia cechuje się lepszymi kątami natarcia i zejścia (zmienione zderzaki) oraz posiada plastikowe osłony progów, a także system offroad, ograniczający działanie ESP.

Warto przy tym pamiętać że Tiguan to nie jest samochód terenowy, ale SUV, który - w najlepszym przypadku) posiada automatycznie dołączany napęd wszystkich kół typu Haldex. Ponadto bazowe wersje silnikowe były dostępne wyłącznie z napędem na przód (np. z silnikiem 1.4 o mocy 122 KM).

Wyposażenie Tiguana może być bardzo bogate. Klimatyzacja, ESP i pełna elektryka była standardem niezależnie od wersji, ale nietrudno o samochody np. z fabryczną nawigacją i dotykowym ekranem. Opcjonalnie dostępne były również np. systemy automatycznego parkowania czy aktywne zawieszenie. Opcją była również dwusprzęgłowa przekładnia DSG, której trwałość jest jednak mniejsza niż manualnej.

II (2016-2022)

Druga generacja Volkswagena Tiguan debiutowała na salonie we Frankfurcie jesienią 2015 roku, a do salonów trafiła wiosną roku następnego.

Volkswagen Tiguan II zbudowany został na modułowej płycie podłogowej MQB. Samochód sporo urósł, nadwozia jest o 6 cm dłuższe i o 3,3 cm szersze niż w autach I generacji. Do tego linia dachu przebiega o 3,3 cm niżej niż dotychczas, co oznacza, że auto ma znacznie bardziej dynamiczny wygląd (wysokość to 163 cm, przy czym chodzi o bazowy model z napędem na przednią oś).

Znacznie, bo aż o 7,7 cm, zwiększono rozstaw osi (do 268 cm), dzięki czemu wnętrze jest znacznie bardziej obszerne, szczególnie na tylnej kanapie. Większa długość nadwozia przełożyła się również na większy bagażnik - jego pojemność to 615 litrów, aż o 145 l więcej niż w I generacji. Dodatkowo w razie potrzeby można złożyć tylną kanapę, wówczas otrzymujemy przestrzeń ładunkową o pojemności 1655 litrów.

Co ważne, mimo wyraźnie większych rozmiarów w ryzach udało się utrzymać masę. Producent deklaruje, że jest ona o 50 kg mniejsza niż wcześniej (samochody w porównywalnych wersjach). Niższa masa przekłada się z kolei na lepsze właściwości jezdne i niższe zużycie paliwa.

Standardowe wyposażenie Tiguana jest bogate i obejmuje m.in. system Front Assist z układem automatycznego hamowania (również przed pieszymi) oraz Lane Assist, który zapobiega niekontrolowanemu opuszczeniu pasa ruchu. Całkowicie nowy jest system infotainment.

NAJCZĘŚCIEJ POSZUKIWANE

Jesteśmy też na Facebook Nasz kanał na YouTube RSS