Seat Ibiza i Seat Arona po liftingu

Seat w ostatnich latach popadł w stagnację. Nowe modele prezentuje Cupra, której sprzedaż rośnie, a w Seacie nie dzieje się nic. Niewielkim światełkiem w tunelu dla hiszpańskiej marki jest lifting, któremu poddano teraz Ibizę i Aronę.

1. Seat Ibiza i Seat Arona po liftingu. Nadwozie
2. Seat Ibiza i Seat Arona po liftingu. Wnętrze
3. Seat Ibiza i Seat Arona po liftingu. Silniki
4. Seat Ibiza i Seat Arona po liftingu.

Seat Ibiza i Seat Arona po liftingu. Nadwozie

Seat Arona i Seat Ibiza obecnej generacji weszły na rynek w 2017 roku, czyli... osiem lat temu. W 2021 roku poddano je litingowi i to była ostatnia nowość pokazana przez Seata. Aż trudno uwierzyć, że w gamie marki od tamtej pory nie działo się nic.

Teraz to się zmienia, chociaż czy drugi lifting produkowanych od ośmiu lat modeli można faktycznie uznać za powrót z niebytu? No raczej nie, tym bardziej, że zmiany nie są duże. Oba modele otrzymały nową stylistykę przedniej części nadwozia, nowe kolory nadwozia oraz nowe wzory felg. Bez szaleństw... Ibiza i Arona mają nową maskę i sześciokątną osłonę chłodnicy z charakterystyczną maskownicą o matowym lub polerowanym wykończeniu. Smuklejsze są reflektory Full LED. Nowe są przednie zderzaki, a elementy technologiczne, takie jak czujniki i światła przeciwmgielne, zostały osadzone w czarnych ramkach.

Ponadto Ibiza otrzymała nowy zderzak tylny. W ofercie znajdują się nowe wzory felg aluminiowych: dla Ibizy dwa 17-calowe i dwa 18-calowe, dla Arony – dwa 16-calowe i dwa 18-calowe. Paleta kolorów nadwozia została odświeżona – do gamy dołączyły odcienie Liminal, Oniric i Hypnotic.

Seat Ibiza i Seat Arona po liftingu. Wnętrze

Kabina Seata Ibizy i Seata Arony po liftingu została wyposażona w nowe tkaniny, miękkie materiały wykończeniowe, czarną podsufitkę oraz subtelne akcenty wokół nawiewów. W wersji FR fotele kubełkowe oferowane są w standardzie. Kierownica w obu modelach pokryta została naturalną skórą perforowaną.

Oba modele posiadają ekran cyfrowych zegarów wielkości 10,25 cala oraz centralny, dotykowy, który może mieć 8,25 lub 9,2 cala. Ulepszona została ładowarka indukcyjna, która ma 15 W mocy i wentylację.

Seat Ibiza i Seat Arona po liftingu. Silniki

Żadnych zmian nie znajdziemy w gamie jednostek napędowych. Zarówno Ibiza, jak i Arona nadal dostępne są z trzycylindrowym silnikiem 1.0 TSI o mocy 95 lub 115 KM (w tej drugiej wersji również z 7-stopniową skrzynią DSG) lub czterocylindrową jednostką 1.5 TSI o mocy 150 KM (wyłącznie z przekładnią DSG).

Ponadto Ibiza jest dostępna jest z silnikiem 1.0 MPI o mocy 80 KM, który jest łączony z manualną skrzynią o 5 przełożeniach.

Seat Ibiza i Seat Arona po liftingu.

Seat Ibiza i Seat Arona po liftingu trafią do salonów w pierwszym kwartale 2026 roku, a więc niemal dziewięć lat po premierze rynkowej obecnej generacji. Ceny nie są jeszcze znane. Zapewne nie będą one jednak znacząco odbiegać od cen samochodów przed liftingiem, które zaczynają od 73 tys. zł w przypadku Ibizy i 84 tys. zł w przypadku Arony.