Renault Captur po liftingu (2024)

Renault Captur to jeden z najchętniej kupowanych modeli francuskiej marki. Od premiery pierwszej generacji w 2013 z salonów wyjechało już ponad 2 miliony egzemplarzy Captura. Pięć lat po wprowadzeniu na rynek drugiej generacji Renault Captur zostało poddane modernizacji. Co zmieniło się w tym modelu?

1. Renault Captur po liftingu. Nadwozie
2. Renault Captur po liftingu. Wnętrze
3. Renault Captur po liftingu. Silniki i wersje wyposażeniowe

Renault Captur po liftingu. Nadwozie

Francuscy styliści skupili się przede wszystkim na przedniej części samochodu, która została całkowicie przebudowana. Centralnym punktem pasa przedniego jest logo Renault, od którego rozchodzą się "fale" w kierunku zupełnie nowych, znacznie węższych świateł głównych. Sam grill jest pełny, nie przepuszcza powietrza do komory silnikowej. Stosowane wloty znajdują się niżej - tuż nad i na samym zderzaku. Pod światłami głównymi znajduje się osobny moduł świateł dziennych, których kształt nawiązuje do loga Renault. Jednym słowem nowy przód Captura wyraźnie nawiązuje do przodu Clio po liftingu i chyba nikt nie będzie się kłócił, że taka stylizacja wygląda po prostu świetnie.

Dla równowagi, tylna część Captura została potraktowana "po łepkach", zmiany ograniczono do absolutnego minimum. Bardzo uważny obserwator dopatrzy się, że klosze lamp są teraz przeźroczyste i widać przez nie układ lamp. Ponadto odrobinę zmienił się dyfuzor. I to wszystko.

Renault Captur po liftingu. Wnętrze

Znacznie więcej zmian znajdziemy w kabinie Renault Captur po liftingu. Niestety, nie wszystkie są pozytywne. Szkoda, że Francuzi zdecydowali się usunąć fizyczny panel sterowania klimatyzacją. W samochodach przed liftingiem umieszczony on był bezpośrednio pod ekranem systemu infotainment i umożliwiał szybkie, łatwe i sprawne sterowanie nawiewami.

Niestety, Renault uległo pędowi do minimalizowania fizycznych przełączników, wobec czego klimatyzacją w Capturze po liftingu będziemy sterować za pomocą dotykowego ekranu systemu infotainment. Sam, pionowo umieszczony ekran jest nowy. Ma 10,4 cala wielkości przy rozdzielczości 960x1280 pikseli. Sam system OperR Link 10 oparto na Android Automotive (co również jest nowością), a więc ma wbudowaną m.in. wyszukiwarkę i mapy Google. Co więcej, liczba zainstalowanych aplikacji może sięgnąć nawet 50. System umożliwia również bezprzewodową integrację ze smartfonami.

Nowy jest również ekran cyfrowych zegarów, który może mieć maksymalnie 10,25 cala.

Renault Captur po liftingu. Silniki i wersje wyposażeniowe

Nie ma nowości w zakresie stosowanych jednostek napędowych. Renault Captur po liftingu nadal dostępne jest z silnikiem 1.0 TCe o mocy 90 KM z manualną skrzynią biegów i z czterocylindrowym silnikiem 1.3 TCe z technologią mild hybrid o mocy 140 KM lub 160 KM (z automatyczną skrzynią biegów). Ponadto dostępna jest wersja z fabryczną instalacją gazową LPG (1.0 TCe 100 KM) i z pełnym napędem hybrydowym (1.6, 145 KM, automat). Renualt Clio po liftingu będzie oferowane w trzech wersjach wyposażeniowych. Bazowa evolution jest wyposażona w felgi stalowe typu Flexwheel 17” (w opcji dostępne są felgi aluminiowe o średnicy 17”), listwy i dolną część nadwozia pokrytą czarnym matowym lakierem i czarne osłony podwozia z przodu i z tyłu.

Wyższa wersja techno wyróżnia się felgami aluminiowymi 18”, listwami oraz dolną częścią nadwozia w kolorze Czarnym Grand Brillant.

Natomiast nowością jest bogata wersja esprit Alpine, rozpoznawalna już na pierwszy rzut oka, ma logo w charakterystycznym kolorze Ice Black, czarne obramowania szyb Grand Brillant, specjalne felgi aluminiowe w rozmiarze 19”, aerodynamiczną listwę F1 i przednią i tylną osłonę podwozia pokrytą szarym matowym lakierem.