Opel Combo E elektryczny 4400 50 kWh 136 KM
Opel Combo
Pierwsze Combo (1993-2001) było po prostu dostawczą wersją Opla Corsy B z typowo użytkową, zamkniętą zabudową. W 2001 roku Opel zaprezentował drugą serię bazującą na podzespołach Corsy C. Auto zyskało wówczas również ładniejsze i praktyczniejsze nadwozie. Z powodzeniem pełnić mogło np. rolę minivana.
Przełom przyszedł wraz z trzecią generacją (2011-2018), która powstała przy ścisłej współpracy z Fiatem. Produkowany w tureckiej Bursie model był po prostu bratem bliźniakiem Fiata Doblo.
Od 2018 roku w ofercie znajduje się czwarta generacja. Tym razem również nie jest to autorski projekt Opla. Samochód bazuje na rozwiązaniach nowego właściciela niemieckiej marki - PSA. Pokrewne modele to: Citroën Berlingo, Peugeot Partner/Rifter oraz...
Toyota ProAce City.
Opel Combo E elektryczny 4400
Opel Combo czwartej generacji zadebiutował w 2018 roku i jest technicznym bliźniakiem Citroëna Berlingo oraz Peugeota Rifter. Samochód zbudowany jest na platformie EMP2 koncernu PSA, która zapewnia mu sztywność i lekkość konstrukcji.
Van dostępny jest w dwóch wariantach długości nadwozia - standardowym i długim, co daje klientom wybór w kwestii przestrzeni ładunkowej. Pod kątem wizualnym auto prezentuje typowy dla Opla styl, z charakterystyczną chromowaną listwą w atrapie chłodnicy. Do napędu używane są głównie oszczędne jednostki wysokoprężne EcoTec lub benzynowe silniki PureTech.
Głównymi konkurentami tego modelu są Volkswagen Caddy oraz Ford Transit Connect. Auto uznawane jest za ekonomiczne w utrzymaniu i charakteryzuje się dobrą niezawodnością. Po face liftingu w 2022 roku samochód otrzymał odświeżony przód oraz zmodernizowany system multimedialny.
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2025-09-28