Kredyt. Tylko jaki?

Polaków nie stać na kupowanie samochodów za gotówkę. Zarówno auta nowe, jak i używane w zdecydowanej większości kupowane są na kredyt.
Polacy wybierają takie rozwiązanie nie ze względu na jego zalety (zdarza się, że auto szybciej traci na wartości niż jest spłacane), ale z konieczności. Dlatego przed zaciągnięciem kredytu warto się zastanowić, co wybrać, by stracić jak najmniej.
Kupując auto na kredyt klient ma do wyboru kilka rozwiązań: kredyt gotówkowy na dowolny cel, kredyt samochodowy lub pożyczkę hipoteczną. Każde z nich ma pewne zalety i wady.

Kredyt gotówkowy

Główną zaletą kredytu gotówkowego jest fakt, że - jak sama nazwa wskazuje - dostajemy gotówkę do ręki (czy częściej: przelew na konto). Banku nie interesuje na co wydamy pieniądze, jednak wyższe ryzyko (brak zabezpieczenia) zrekompenuje sobie nieco większym oprocentowaniem. Jego poziom będzie się oczywiście różnił w zależności od banku. Może się okazać, że nasz codzienny bank, w którym zwykle trzymamy pieniądze zaoferuje nam - jako znanym i wiarygodnym klientom - najlepsze oprocentowanie.

Pożyczka hipoteczna

Alternatywą dla kredytu gotówkowego może być pożyczka hipoteczna. Charakteryzuje się ona niskim oprocentowaniem, ale tutaj właściwie kończą się jej zalety. Natomiast wad jest sporo. Przede wszystkim musimy być właścicielami nieruchomości. Następnie musimy założyć jej księgę wieczystą, co wiąże się ze sporymi formalnościami (wizyta w sądzie) i kosztami. No i gdyby powinęła nam się noga i pojawiły się problemy ze spłatą rat, to bank nie zainteresuje się naszym samochodem, ale stanowiącą jego zabezpieczenie nieruchomością.
W praktyce rozwiązanie to warto rozważyć jedynie w przypadku pożyczania bardzo wysokich - jak na samochodowe realia - kwot.

Kredyt samochodowy

Może się więc okazać, że najlepszym wyjściem będzie dedykowany kredyt samochodowy. Jego zabezpieczeniem jest kupowany samochód, a więc oprocentowanie jest niższe niż w przypadku kredytu gotówkowego. Oczywiście koszt kredytu będzie wyższy niż w przypadku pożyczki hipotecznej, ale nie obciążamy hipoteki nieruchomości.
Minusem jest fakt, że bank może zażądać wpisania do dowodu rejestracyjnego jako współwłaściciel. W zamian można liczyć na specjalne pakiety OC+AC, których koszt będzie niszy niż innych dostępnych na rynku.
Warto również zauważyć, że bank może odmówić pożyczki na nieco starsze samochody. tym wypadku regulacje są różne, czasem stosowany jest zapis, że kupowany samochód w momencie spłaty ostatniej raty nie może być starszy niż np. osiem lat. W ten sposób maksymalny wiek auta powiązany jest z okresem kredytowania.