chceauto.pl
x

Kia Stinger 2.2 CRDI 2021

Dostępne samochody

Kia Stinger

Kia Stinger I 2.2 CRDI 200 KM

2021, liftback
napęd: tylny
skrzynia: automat
cena: 147 000,00 zł
DostępnośćBez ofert na rynku
Kia Stinger

Kia Stinger I 2.2 CRDI 200 KM

2021, liftback
napęd: 4x4
skrzynia: automat
cena: 154 000,00 zł
DostępnośćBez ofert na rynku

Kilka słów o modelu

Kia Stinger debiutowała w styczniu 2017 roku na salonie w Detroit, wersję europejską pokazano w marcu na salonie w Genewie.

Auto powstawało w europejskim centrum stylistycznym Kii we Frankfurcie. Nadwozie ma 4,8 m długości i 1,87 m szerokości. Rozstaw osi to aż 2,9 m. Z przodu zastosowano kolumny McPhersona, z tyłu pracuje układ niezależnych wahaczy.

Przypominające gran tourismo auto wyróżnia się nie tylko zadziorną sylwetką, ale też klasycznym układem napędowym. Standardowe odmiany napędzane są na koła tylnej osi. W topowych wersjach producent przewidział możliwość stosowania napędu 4x4.

Klienci mają do wyboru silniki o mocach od 200 KM do 370 KM. Wszystkie współpracują standardowo z automatyczną, ośmiostopniową skrzynią biegów.

W Polsce klienci mają do wyboru cztery wersje wyposażeniowe: L, XL, GT Line oraz GT. Samochód ociera się o segment premium, co znalazło odzwierciedlenie w poziomie wyposażenia. Już w najtańszej odmianie znajdziemy automatyczną, dwustrefową klimatyzację, system info-rozrywki z 7-calowym wyświetlaczem i kamerą cofania, cyfrowe radio DAB, elektrycznie sterowane fotele przednie (w 8 kierunkach) czy podgrzewaną kierownicę i system bezkluczykowego dostępu.

Standardem są też projektorowe reflektory przednie ze światłami LED do jazdy dziennej, 18-calowe obręcze ze stopów lekkich (225/45) oraz dwie podwójne końcówki wydechu. O bezpieczeństwo dbają m.in.: systemy utrzymywania toru jazdy (Kia Keep Lane Assist), monitorowania zmęczenia kierowcy (Driver Attention Alert), automatycznej zmiany świateł (High Beam Assist) oraz adaptacyjny tempomat (Smart Cruise Control) zdolny samodzielnie zatrzymać pojazd.

NAJCZĘŚCIEJ POSZUKIWANE

Jesteśmy też na Facebook Nasz kanał na YouTube RSS