Jeszcze 10 lat temu Fiat 125p był częstym widokiem na polskich drogach i z powodzeniem rywalizował z wiekowymi Passatami czy Oplami Ascona. Obecnie auto może być już traktowane wyłącznie hobbystycznie – jako najtańsza przepustka do przygody z oldtimerami. Produkcja samochodu w polskiej fabryce na Żeraniu rozpoczęła się w 1967 roku i trwała nieprzerwanie aż do 1991 roku. W tym czasie pojazd przechodził wiele modyfikacji mających na celu unifikację z polonezem oraz... uszczuplenie wyposażenia. Od 1983 roku auto przemianowano na FSO 1500 (w skutek wygaśnięcia licencji fiatowskiej). Fiat 125p to swoista hybryda nowoczesnej – jak na lata siedemdziesiąte – karoserii i przestarzałych rozwiązań technicznych. Ponieważ Polski nie było stać na zakup licencji na produkcję nowego wówczas modelu 125, odkupiliśmy od Włochów nową karoserię z mechanizmami starszego fiata Fiata 1300/1500, który kończył już wówczas swój włoski żywot.
Mimo archaicznej konstrukcji pojazd można użytkować na co dzień, ale wymaga to stosunkowo dużej wiedzy na temat jego budowy i eksploatacji. Auto wciąż zapewnia całkiem przyzwoite osiągi (dość dobrze przyspiesza i hamuje) ale prowadzenie i hałas wewnątrz pozostawiają dużo do życzenia. Przy zakupie lepiej nie sugerować się rocznikiem – młodsze auta były z reguły gorzej wykonane. Głównym kryterium wyboru konkretnego egzemplarza powinien być stan karoserii – mocno skorodowane auto jest trudne i kosztowne w naprawie.