Citroen C5 Aircross II została zbudowany na platformie koncernu Stellantis o nazwie STLA Mediu, na której oparto m.in. Opla Granland, która umożliwia stosowanie napędów spalinowych, jak i elektrycznych z bateriami zabudowanymi w podłodze. W porównaniu do poprzednika samochód znacznie urósł. C5 Aircross II ma 465 cm długości przy rozstawie osi wynoszącym 278 cm, co oznacza, że jest o 15 cm dłuższy, a rozstaw osi ma większy o 6 cm. Wzrosła również odrobinę wysokość, do 166 cm i znacznie - szerokość (ze 185 do 190 cm), prześwit wynosi równe 20 cm. Samochód porusza się na 20-calowych kołach.
Stylizacja jest ciekawa. Nadwozie jest pełne przetłoczeń i ostrych kształtów, przez co sprawia wrażenie solidnego. Ciekawie zaprojektowano pas przedni, którego centralnym punktem jest nowe, duże logo Citroena. Ale wzrok przyciągają również nietypowo rozwiązane światła (opcjonalnie Matrix LED).
Z boku uwagę przyciąga solidnych rozmiarów słupek C, który również wzmacnia wrażenie "solidności" samochodu. Natomiast z tyłu znów centralnym punktem jest duże logo Citroena, pod którym znalazł się napis Aircross. Ponownie niezwykle ciekawie rozwiązano tylne oświetlenie, którego część znajduje się na klapie bagażnika, a część - na błotnikach. Te na błotnikach zamontowano w deflektorach, których celem jest odpowiednie kierowanie strug powietrza. W efekcie współczynnik oporu powietrza SCX w nowym C5 Aircross wynosi 0,75, czyli wyraźnie mniej niż w I generacji (0,84).
Kabinę wykonano zgodnie z filozofią "Sofa Design", co oznacza, że pasażerowie siedzą tak, jakby znajdowali się w salonie. Przednie siedzenia można również elektrycznie regulować w maksymalnie 10 pozycjach, z funkcją ogrzewania, wentylacji i masażu oferującą pięć różnych programów. Oparcia z tyłu można odchylić w zakresie od 21° do 33°, opcjonalnie kanapa może być podgrzewana.
Nowy Citroen C5 Aircross został wyposażony w największy centralny ekran dotykowy HD, spośród wszystkich modeli oferowanych przez Stellantisa. Ma on 13,6 cala, jest pionowy i oczywiście za jego pomocą steruje się również klimatyzację. Przed oczami kierowcami znajduje się natomiast ekran cyfrowych zegarów, w standardowej wielkości 10,25 cala.
W nowym Citroenie C5 Aircross nie znajdziemy już silnika Diesla. W ofercie znajdzie się natomiast miękka hybryda i hybryda plug-in, dostępna jest również wersja elektryczna.
Bazowa wersja to C5 Aircross Hybrid. Ten hybrydowy napęd o mocy systemowej 145 KM łączy 3-cylindrowy silnik 1.2 turbo o mocy 136 KM z synchronicznym silnikiem elektrycznym z magnesami trwałymi o mocy 12 KM (9 kW – szczytowa moc 28 KM / 21 kW), zasilanym przez akumulator o pojemności 0,9 kWh brutto, umieszczony pod siedzeniem kierowcy. Silnik elektryczny jest zintegrowany z 6-biegową automatyczną skrzynią biegów eDCS z podwójnym sprzęgłem.
C5 Aircross Hybrid Rechargeable to hybryda plug-in. Napęd łączy 150-konny, 4-cylindrowy silnik 1.6 turbo z silnikiem elektrycznym o mocy 125 KM, zasilanym przez akumulator o pojemności 21 kWh umieszczony pod podłogą w środkowej części pojazdu, co daje łączną moc 195 KM (143 kW). Silnik elektryczny jest zintegrowany z 7-biegową automatyczną skrzynią biegów eDCS z podwójnym sprzęgłem. Zasięg w trybie elektrycznym ma wynosić do 80 km, prędkość maksymalna w tym trybie to 135 km/h. Auto ma 55-litrowy zbiornik paliwa, dzięki czemu zasięg autostradowy ma sięgać 650 km. Ładowanie akumulatora jest możliwe tylko prądem AC i trwa ponad 5 godzin na ładowarce o mocy 3,7 kW i niespełna 3 godziny na ładowarce 7,4 kW.
Gamę uzupełni Citroen e-C5 Aircross oferowany w dwóch odmianach. Bazowa wersja ma silnik o mocy 210 KM, łączony z akumulatorem o pojemności 73 kWh, o realnym zasięgu 350 km, zaś Long Range ma silnik o mocy 230 KM i potężną baterię o pojemności 97 kW, która być może umożliwi przejechanie nawet 500 km. Ładowanie baterii jest możliwe prądem stałym o mocy 160 kW, w sprzyjających warunkach naładowanie z 20 do 80 proc. (później ładowanie zwalnia) powinno trwać pół godziny.