chceauto.pl
x
"Złom z zachodu" to bzdura

"Złom z zachodu" to bzdura

Porady i rynek
Redakcja ChceAuto.pl 2011-01-27
Rynek samochodów nowych zwiększył się tym samym o 4,17 procenta, z salonów wyjechało o 35 952 auta więcej niż w roku 2009. Chociaż specjaliści od Public Relations odtrąbili sukces, sytuacja nie wygląda wcale tak różowo, jak mogłoby się to wydawać. Zdecydowana większość sprzedaży przypada na ostatni kwartał roku, czyli okres, gdy było już pewne, że od stycznia przedsiębiorcy stracą możliwość odpisania od nowego auta podatku VAT. Trzeba bowiem pamiętać, że tylko w pierwszych 9 miesiącach zeszłego roku aż 54 procent wszystkich kupionych w Polsce jako nowe pojazdów zarejestrowanych zostało na firmy. Oznacza to, że z ogólnej liczby 333 552 samochodów niecała połowa trafiła w ręce osób prywatnych. W tym samym czasie do Polski, z zagranicy, sprowadzono 718 286 samochodów, czyli niemal o 25 tysięcy więcej niż przed rokiem. Biorąc pod uwagę fakt, że liczba pojazdów w Polsce przekroczyła już 21 milionów sztuk, nie trudno zauważyć, że samochody nowe stanowią zaledwie 1,6 procenta polskiego parku motoryzacyjnego! Wygląda więc na to, że jedynie co 99 zmotoryzowany Polak może pozwolić sobie na zakup nowego auta. Trzeba więc pamiętać, że Polacy nie kupują samochodów używanych z własnego „widzimisię”. Statystycznie, na auta wydajemy bowiem dokładnie tyle ile np. Niemcy – od 10 do 12 średnich krajowych. Problem w tym, że za taką sumę Polak kupić może, co najwyżej 10-letniego golfa, a Niemiec wyjedzie z salonu samochodem nowym.
Warto też zauważyć, że chociaż dealerzy straszą nas widmem „złomu z zachodu”, ten „złom” to często jedyna szansa na własne cztery kółka. Dobrze jest też wiedzieć, że stan techniczny używanych pojazdów nie jest wcale tak zły, jakby mogło się to wydawać. Jak wynika z policyjnego raportu dotyczącego wypadków drogowych, przez cały rok 2009 rok, z powodu usterki technicznej pojazdu doszło w Polsce jedynie do 100 wypadków, w których śmierć poniosło osiem osób. Więcej wypadków śmiertelnych spowodowało złe oznakowanie ulic spowodowane robotami drogowymi, czy zwierzęta wybiegające na drogi. Biorąc pod uwagę ogólną liczbę ofiar śmiertelnych w 2009 roku – 4,571 osób – określenie „złom z zachodu” wydaje się więc mocno naciągane. Faktem jest, że Polacy jeżdżą starymi samochodami, ale wiek nie zawsze oznacza też kiepski stan techniczny.  Wypada również zauważyć, że – mimo wzrostu liczby zarejestrowanych samochodów - w Polsce coraz rzadziej dochodzi do wypadków śmiertelnych. W roku 2010 na polskich drogach zginęło 3902 osoby, czyli o 670 osób mniej niż przed dwoma laty. O 7174 spadła również liczba rannych w wypadkach. Taki stan zawdzięczamy głównie temu, że stare pojazdy pokroju fiata 126p wyparte zostały właśnie przez sprowadzone z zachodu auta, określane przez złośliwych mianem „złomu”.

NAJCZĘŚCIEJ POSZUKIWANE

Jesteśmy też na Facebook Nasz kanał na YouTube RSS