Blisko 180 akcji serwisowych, czyli jedna na dwa dni. Taki jest dotychczasowy bilans bieżącego roku dotyczący zgłoszonych do UOKiK ostrzeżeń o wadliwych pojazdach!
Ogłoszone w tym roku w Polsce akcje naprawcze dotyczące samochodów podsumował Instytut SAMAR. Opracowanie doptyczy informacji o produktach niebezpiecznych zgłoszonych do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów między 1 stycznia a 19 grudnia. W tym czasie ogłoszono dokładnie 178 akcji serwisowych dotyczących samochodów. O wykrytych nieprawidłowościach informowali UOKiK importerzy aż 36 marek!
fot. Instytut SAMAR
Biorąc pod uwagę liczbę ogłoszonych akcji w niechlubnej statyscyte prowadzi Mercedes-Benz. Polski importer niemieckiej marki w tym roku wzywał już swoje auta do serwisów aż 26 razy! Dalej w zestawieniu jest Citroen (15 akcji serwisowych) i Opel (13 ogłoszonych akcji serwisowych).
Największą liczbę pojazdaów z usterkami wprowadzoniła na nasz rynek prowadzi Toyota. Ogłoszone przez importera usterki dotyczyły 70 336 sprzedanych w Polsce samochodów. Druga pozycja przypadła marce Mercedes-Benz (43 219 pojazdów z wadami). Trzecie miejsce zajęło Volvo (32 909 pojazdów z wadami fabtycznymi). W pierwszej piątce znalzły się jeszcze: 4. Ford (19 334 samochody z wadami ) i 5. BMW (17 992 samochody z wadami).
Wypada jednak wyjaśnić, że tego typu informacje niekoniecznie świadczą o kiepskiej jakości nowych pojazdów. Pamiętajmy, że często dotyczą one np. głośnych wpadek poddostawców, jak miało to miejsce chociażby w przypadku produkującej poduszki powietrzne firmy Takata. Świadczą też o coraz większym poszanowaniu przez importerów obowiązującego prawa, które obliguje ich do zgłaszania wykrytych nieprawidłowości organom państwowym (UOKiK).