Hyundai Kona I N FL 2.0 T-GDI 280 KM
Samochód jest dla Koreańczyków przełomową konstrukcją. Zbudowano go w oparciu o zupełnie nową płytę podłogową, która trafi również do siostrzanej Kii Stonic. Kona wyznaczać ma również nowe trendy, które w najbliższych latach obowiązywać będą koreańskich stylistów.
Auto zwraca uwagę kaskadowym układem reflektorów, niezwykle smukłymi światłami głównymi czy niecodziennym – umieszczonym nad charakterystyczną dla Hyundaia osłoną chłodnicy – wąskim wlotem powietrza. Ciekawym zabiegiem są też plastikowe nakładki nadkoli przechodzące w zderzaki oraz – polakierowane na czarno – dach i tylna lotka.
Paleta silników obejmować ma trzy i czterocylindrowe jednostki. W Europie cenniki otwierać będzie 1,0 l T-GDI o mocy 120 KM (172 Nm w zakresie 1500-4000 obr./min) wyposażony w turbosprężarkę i bezpośredni wtrysk. Oferowane z napędem na przód i ręczną, sześciostopniową skrzynię biegów, auto przyspiesza do 100 km/h w 12 s i osiąga prędkość maksymalną 181 km/h.
Dla bardziej wymagających przewidziano czterocylindrowy 1,6 l T-GDI. Turbodoładowany motor osiąga 177 KM i rozwija 265 Nm (od 1500-4500 obr./min). W połączeniu z siedmiostopniową, dwusprzęgłową, zautomatyzowaną przekładnią daje to sprint do setki w 7,7 s i prędkość maksymalną 210 km/h. Oprócz tego w Europie pojawi się też znany z innych konstrukcji koreańskiej marki wysokoprężny 1,6 l CRDI.
Hyundai Kona oferowany będzie z napędem FWD lub 4x4. W podstawowych wersjach z tyłu znajdziemy belkę skrętną. Odmiany z napędem 4x4 wyposażone będą w niezależne, wielowahaczowe zawieszenie tylnej osi.
O komfort dbać ma m.in. dotykowy wyświetlacz o przekątnej 5, 7 lub 8 cali, cyfrowe radio DAB, czy – w topowych wersjach – wyświetlacz HUD. Nad bezpieczeństwem czuwać mają chociażby system Forward Collision-Avoidance Assist (automatyczne hamowanie przed przeszkodą), funkcja Lane Keep Assist (utrzymywanie pasa ruchu) czy ułatwiający cofanie system ostrzegania o pojazdach nadjeżdżających z boku.
Najgorszymi doradcami przy zakupie samochodu używanego są emocje. Dlatego właśnie w opisach modeli kładziemy nacisk na te informacje, które mogą przydać się w podjęciu ostatecznej decyzji oraz przy oględzinach auta. Staramy się ująć w opisie najczęściej występujące usterki danego modelu, a także podpowiedzieć, na jakie „przygody” powinniśmy być przygotowani po zakupie. Oczywiście nie każdy musi zgadzać się z naszymi opiniami, jednak mają one swoje podstawy we wnikliwych analizach rynku. Pamiętajcie, że nasz opis w żadnym wypadku nie ma na celu bezkrytycznego wychwalania danego modelu. To raczej surowa, chłodna ocena konkretnego auta, zachęcająca do równie pesymistycznej kalkulacji kosztów. Zawsze trzeba mieć bowiem na uwadze to, że cena zakupu używanego pojazdu jest dopiero początkiem wydatków.
Ostatnia zmiana: 2022-01-01