Ford wskrzesza Escorta

Salon motoryzacyjny w Szanghaju obfituje w nowości. Jedną z nich jest zbudowany z myślą o tzw. „rynkach wschodzących” Ford o znajomo brzmiącej nazwie Escort.

Czterodrzwiowe auto wpisujące się rozmiarami w segment C powstało głównie z myślą o chińskiej klienteli. Niewielkie sedany stanowią bowiem aż 25 proc. chińskiego rynku samochodów osobowych.

Ukłony w stronę klientów z Państwa Środka dostrzeżemy też w stylistyce nowego modelu. Przednie reflektory zaprojektowano tak, by kształtem przypominały cyfrę osiem, która w chińskiej kulturze traktowana jest, jako symbol szczęścia.

Nowy Escort trafić ma na chiński rynek do 2015 roku, wraz z piętnastoma innymi nowymi modelami zaprojektowanymi z myślą o tamtejszych nabywcach.

W zarządzie Forda toczy się jednak ożywiona dyskusja dotycząca przyszłości zaprezentowanego w Szanghaju modelu – jest coraz bardziej prawdopodobne, że nowy Escort w końcu zawita również na Stary Kontynent.

Ford warunkuje europejską przyszłość Escorta popytem na samochody typu low cost. Europejczycy coraz śmielej decydują się na tego typu auta, o czym świadczy nie tylko popularność Dacii Logan, ale też pojawienie się w ofercie takich pojazdów, jak Citroen C-Elysee czy Peugeot 301. Podobnie pozycjonowana jest obecnie również nowa Skoda Rapid.

Przyszłość nowego Escorta w Europie zależy od rynkowego przyjęcia tych trzech pojazdów.