Chociaż Monterey ma na atrapie znaczek Opla auto nie ma żadnych związków z Niemcami. Samochód powstał w 1992 roku w wyniku współpracy Opla z Japońską firmą Isuzu. Monterey zbudowano w oparciu o podzespoły Isuzu Trooper, samochód produkowany był wyłącznie w Japonii, co przekłada się na jego wysoką niezawodność. Autu zdecydowanie bliżej do terenówki, niż popularnych ostatnio SUVów. Świetnie czuje się za to poza asfaltem, gdzie w rękach dobrego kierowcy potrafi sporo. Sporych rozmiarów kabina nie oferuje wprawdzie królewskiego komfortu, ale jak na tę klasę pojazdu auto pochwalić się może dość dobrym wyposażeniem. W standardzie oferowane były m.in. elektrycznie sterowane szyby i lusterka, często spotkać też można auta z klimatyzacją. Z uwagi na swoje azjatyckie pochodzenie Monterey cieszy się bardzo dobrą opinią. Usterki wykluczające z dalszej jazdy to rzadkość, trudno również mówić o typowych dla modelu przypadłościach. W wyeksploatowanych egzemplarzach psują się sprzęgiełka odpowiedzialne za dołączanie napędu przedniej osi, ostrej jazdy terenowej nie wytrzymuje też tylny most (używane są bardzo drogie - nawet 3 tys. zł). Auto produkowane było do 1999 roku, więc najmłodsze egzemplarze mają już po 10 lat. W tak starym samochodzie - zwłaszcza terenowym - w zasadzie każda usterka ma się prawo zdarzyć. Monterey cieszy się jednak zdecydowanie lepszą opinią, niż chociażby Jeep Grand Cherokee czy Land Rover Discovery.