Takie będzie Infiniti QX30

Segment kompaktowych crossoverów należy do najszybciej rosnących. Europejczycy nie chcą już jeździć klasycznymi kompaktami, z jakichś względów pokochali samochody o podniesionym zawieszeniu.

Nie może w tej sytuacji dziwić, że producenci wychodzą naprzeciw oczekiwaniom klientów i raz po raz prezentują nowe modele należące do tego segmentu. Dotyczy to również marek premium.

Nie inaczej postępuje Infiniti, które na salonie genewskim zaprezentowało model QX30 Concept. Oficjalnie jest to jeszcze prototyp, ale wersja produkcyjna, która w salonach pojawi się w przyszłym roku, nie będzie znacząco odbiegać od tego, co prezentujemy na zdjęciach. Nie dotyczy to tylko wnętrza, które powinno się jeszcze zmienić dość poważnie.

QX30 ma być pojazdem globalnym, producent liczy, że auto będzie szczególnie dobrze się sprzedawać w Europie, USA i... Chinach. Jak wszystkie crossovery, auto charakteryzuje się podniesionym zawieszeniem, ponadto prototyp otrzymał 21-calowe koła. Cała stylizacja jest dynamiczna, spójna i niewątpliwie może się podobać.

Żadne dane techniczne nie są jeszcze znane. Wiadomo jednak, że auto będzie napędzane szeroką gamą silników, obejmującą jednostki wysokoprężne i benzynowe. W prototypie zamontowano dwulitrowy doładowany silnik, który współpracuje z ośmiostopniową, automatyczną skrzynią biegów.

Samochód oparty jest na płycie podłogowej koncernu Daimler, na której zbudowane są Mercedesy klasy A i GLA. W praktyce oznacza to możliwość napędu na dwa lub cztery koła oraz stosowanie czterocylindrowych silników turbo.