Witam, na sprzedaż idzie mój prywatny pojazd, który nie był ściągnięty z przeznaczeniem na handel jak 90% Jeepów ze Stanów. Jest to egzemplarz odzyskany po kradzieży także nie był nigdzie uszkodzony, zdjęcia z aukcji do wglądu. Grand Cherokee posiada 5.7 HEMI pod maską z założoną przeze mnie instalacją gazową KME trochę ponad rok temu. Wersja wyposażenia Overland czyli praktycznie najbogatsza opcja z panoramą, grzanymi siedzeniami przód + tył, wentylowanymi z przodu, grzaną kierownicą, pneumatycznym zawieszeniem, podwójnymi szybami z przodu, radarem. Jest to wersja Trail Rated, czyli haki do wyciągania z przodu, stalowe płyty pod podwoziem oraz zwiększona głębokość brodzenia. Jak wspomniałem w tytule Jeep jest mega doinwestowany, nie jest to skarbonka, którą kupicie od handlarza 10tyś taniej, na starych oponach i bez gazu. W aucie zostało wymienione : - tarcze + klocki przód - przekładnia kierownicza - wstawiony X-pipe - serwis klimatyzacji z pełnym nabiciem tydzień temu - tuleje wahaczy przód - nie dawno zrobiony serwis zawieszenia pneumatycznego - zregenerowane miechy przednie, nowy kompresor, nowy blok sterujący - podszybie OEM - radio Android 10 calowy - opony mają rok, założone 265/60/18 AT Yokohamy - akumulator - świece - 2x uszczelki pokrywy zaworów - wszystkie oleje czyli w reduktorze, obu mostach, skrzyni biegów Olej silnikowy jest wlany AMS Oil 5w20 wymieniany 3 tyś km temu wraz z filtrami. Przegląd lpg wraz z wymianą filtrów zrobiony był 2 tyś km temu. Auto w zeszłe lato przeszło dwuetapową korektę lakieru co daje niesamowity efekt czarnej perły i głębi lakieru co widać na zdjęciach. Z tego co opisałem chyba widać, że auto szykowałem dla siebie a nie na handel :) Przyszłego nabywcy nie interesuje żaden serwis na obecną chwilę, w aucie nie ma nic do zrobienia, wsiadać, tankować i cieszyć się jazdą. Lakier na całym aucie fabryczny, jedynie maska była lakierowana powtórnie ze względu na utlenianie. W razie pytań proszę dzwonić.