Hej, rozważam sprzedaż swojego Mustanga. Jest to GT 5.0 z 2016 roku, pierwsza rejestracja nastąpiła 28.04.2017. Auto krajowe, bezwypadkowe, dbane i szanowane. Mustang ma obecnie przebieg 99 000 km. Auto użytkowane bardziej jako daily, niż weekendówka. Auto ma trochę dodatków, takich jak: - program skrzyni - program silnika - dolot JLT - rozporka kielichow Ford Performance - k-brace od spodu - sprężyny eibach - stabilizatory eibach - wavetrack - z tyłu zamontowane: https://pl.steeda.eu.com/produkty/steeda-s550-mustang-irs-pe%C5%82na-paczka - większa chłodnica skrzyni biegów - wydech środkowy customowy - wydech końcowy Magnaflow - śruby eibach do ustawiania większego kąta geometrii - wzmocnienie wózka (IRS) - vertical Linki - spoiler ala GT350 i do tego gourney flap (pokryty prawdziwym carbonem, nie folia, czy hydrografika) - dekory w środku będą w kutym carbonie, obecnie się wykańczają - dwuczęściowe tarcze DBA z przodu, do tego DS 2500 - EBC Turbo Groove z tyły plus Blue Stuff (dwuczęściowe nie były dostępne w PL) - Maska z wlotami (oryginalną mam, dodaję do auta) - Koła RTR 19", a na nich tegoroczne opony Yokohama AD09 - rejestrator wideo z przodu - dach i lusterka oklejone na czarno Dodatkowo mam jeszcze chłodnicę oleju Mishimoto, która na dniach pewnie będzie zamontowana, a jak nie, to dodaję ją razem z autem. Razem z autem idą również opony zimowe na oryginalnej Mustangowej feldze. O olejach, filtrach, czy rzeczach eksploatacyjnych nie pisze, bo robione jest to na bieżąco. Nie pali mi się ze sprzedażą, w dodatku nie wiem do końca, czy w ogóle go chcę sprzedać. Wiem, że cena jest wysoka. Wiem, że możesz kupić za to polifta z USA. Powodem rozważań jest tylko i wyłącznie chęć zmiany, więc mogę się wymienić na coś ciekawego w tym budżecie. Może być tańsze z dopłatą dla mnie, coś w stylu Megane RS etc. Cena jest do negocjacji. A jak się nie sprzeda, to lista rzeczy, które chcę w nim zrobić jest długa ;)