Volkswagen Touareg po liftingu

Latem na rynek trafić ma odświeżona wersja flagowego niemieckiego SUVa. Co zmieniło się w Touaregu po czterech latach od rozpoczęcia produkcji?

Najwięcej nowości dotyczy wyglądu pasa przedniego. Inna jest m.in. osłona chłodnicy, która zamiast dwóch, ma teraz cztery chromowane żebra. Zupełnie nowy jest również zderzak, który wzorowany był na tym, jaki stosowany jest w sportowej odmianie Scirocco - modelu R. Największą nowością są jednak przeprojektowane, biksenonowe reflektory, które - niezależnie od wersji silnikowej - trafiły teraz na listę wyposażenia standardowego.

Z tyłu zmiany stylistyczne są bardziej subtelne. Delikatnie przemodelowano kształty lamp, wprawne oko dostrzeże również nowe linie zderzaka. Oprócz tego do palety kolorów dodano kilka nowych barw, pojawiły się też nowe wzory opcjonalnych aluminiowych felg w rozmiarze 18 i 20 cali.

We wnętrzu ograniczono się do kilku korekt. Inne są m.in pokrętła służące do sterowania klimatyzacją. Nowością jest również zmiana podświetlenia przełączników. Zamiast na czerwono, mają one świecić na biało.

Delikatne zmiany objęły również paletę jednostek napędowych. Dzięki zastosowaniu technologii SCR-DPF wszystkie z oferowanych w Touaregu silników wysokoprężnych spełniają teraz normę emisji spalin Euro6.

Przy okazji liftingu poprawiono poziom wyposażenia standardowego. Auta z silnikami V6, oprócz biksenonowych reflektorów i napędu 4x4 wyposażone będą m.in. w tempomat, system multimedialny z ekranem dotykowym, system start&stop, dwustrefową, automatyczną klimatyzację i hamulec multikolizyjny.

Wersje z silnikami V8 lub napędem hybrydowym dostanę też 18-calowe koła ze stopów lekkich, pakiety chromowany i skórzany, elektrycznie otwieraną pokrywę bagażnika czy funkcję dostępu bezkluczykowego.